Komu podwyżki w 2020?

Nowy Rok sprzyja zmianom – managerowie przydzielają pracownikom inne obowiązki, firmy wdrażają nową strategię, a zatrudnieni często oczekują podwyżek. Organizacje są na to gotowe, gdyż w czwartym kwartale poprzedniego roku przygotowywały plany budżetowe, które uwzględniały wzrost płac zatrudnionych. Pojawia się jednak pytanie – kto i na jakiej zasadzie powinien skorzystać z podwyżki wynagrodzenia?

Kto na pewno otrzyma podwyżkę w 2020?

Temat podwyżek rozpocznijmy od osób, które mają zagwarantowany wzrost płacy wraz z rozpoczęciem 2020. Pracownicy zarabiający płacę minimalną rok do roku mogą liczyć na pewną podwyżkę podyktowaną prawnie przez polski rząd. W takiej sytuacji pracodawca jest zobligowany do podwyższenia wynagrodzenia o ustaloną przez ustawę kwotę. W celu określenia wysokości nowej wypłaty, nie bierzemy więc pod uwagę efektywności danego pracownika i rezultatów jego pracy – każdej takiej osobie, bez względu na jej wkład i wyniki, należy się podwyżka.

Warto również wspomnieć o rekordowo wysokim poziomie wynagrodzenia minimalnego ustalonego na 2020 roku. Wynosi ono obecnie 2600 PLN brutto, czyli jest aż o 350 PLN brutto większe, niż w roku ubiegłym. Tak duża różnica, dodatkowo ogłoszona dopiero w trzecim kwartale 2019, spowodowała problemy w wielu przedsiębiorstwach i konieczności powrotu do ustalania budżetu.

Na pewny wzrost wynagrodzenia mogą liczyć również osoby, których płace regulują odpowiednie ustawy. Są to: żołnierze, pracownicy inspekcji sanitarnej oraz sądów i prokuratury, urzędnicy, policjanci, strażacy i służba graniczna.

Jak określić wysokość podwyżki?

Pozostali pracownicy nie mają zagwarantowanych podwyżek, a ich przyznanie jest uzależnione od kilku czynników. Pierwszym jest sytuacja finansowa przedsiębiorstwa – jeśli firma w ostatnim czasie nie odnosi sukcesów na rynku, to przyznawane podwyżki nie będą wysokie, lub nie będzie ich wcale. Kolejnym czynnikiem jest popyt na kompetencję na rynku. Musimy się zastanowić, czy zatrudnieni mogą skorzystać z dobrodziejstw rynku pracownika. W przypadku dużego popytu na ich umiejętności istnieje ryzyko, że zostaną zrekrutowani przez naszą konkurencję, która jest w stanie zapłacić im więcej. Musimy więc zadbać o ich zadowolenie z wynagrodzenia. Możemy spodziewać więc się, że najbardziej pożądani pracownicy na rynku (czyli sektor IT) otrzymają w tym roku podwyżki.

Niezwykle istotne są wyniki wypracowane przed indywidualną jednostkę. Do ich ewaluacji możemy wykorzystać ocenę okresową – np. ocenę 360 stopni. Dzięki jej zastosowaniu zbieramy feedback na temat efektywności pracownika z wielu źródeł, np. od przełożonego, podwładnych, zespołu, klienta, a także samego ocenianego. To wszechstronne narzędzie umożliwi poprawną i sprawiedliwą ewaluację pracownika. Wyniki oceny 360 stopni stanowić mogą jeden z czynników, który określi, jak wysoką podwyżkę może otrzymać zatrudniony. Pamiętajmy też, że ocena 360 stopni nie powinna zakończyć się na etapie ewaluacji – ważne jest, by na podstawie zidentyfikowanych mocnych i słabych stron stworzyć plan rozwoju dla konkretnej jednostki.

Co zrobić, kiedy pracownik nie jest zadowolony z podwyżki?

Kiedy proponujemy pracownikowi podwyżkę, często spotykamy się z pozytywną reakcją. Niestety zdarzyć się może sytuacja, że zatrudniony nie będzie zadowolony z wysokości nowych zarobków. W takiej sytuacji trzeba mieć świadomość, że kwoty, które przyznajemy są rozdzielane sprawiedliwie – oparte na twardych danych i dokładnej analizie. Dzięki temu będziemy mogli pracownikowi łatwo przedstawić powody zaproponowania takiej, a nie innej płacy. Zapytaj również Twojego rozmówcę, jakie wynagrodzenie by go satysfakcjonowało. Jeśli masz możliwości i uważasz, że możesz je podnieść  – postarajcie się spotkać w połowie drogi. Jeśli nie jesteś w stanie zapewnić nic ponad Twoją pierwszą propozycję – przedstaw pracownikowi plan, w którym przedstawisz, do kiedy pracownik osiągnie spodziewaną przez niego kwotę, oraz kryteria, które musi spełnić, by to się stało.

Comments are closed.