Niemiecki – czy naprawdę każdy szuka pracowników z tym językiem?

Znajomość języków obcych stwarza nowe perspektywy na rynku pracy. Daje szansę na lepsze stanowisko, a tym samym wyższe zarobki. Przez wiele lat niezaprzeczalnym faworytem wśród preferencji pracodawców był język angielski. Obecnie jego znajomość staje się podstawowym wymogiem, a pozycję lidera coraz częściej zajmuje język niemiecki. Jest on, zaraz po angielskim, najbardziej powszechnym językiem Europy, a także mieści się w dziesiątce najczęściej używanych języków na świecie. Niemieckim posługują się nie tylko mieszkańcy Niemiec, ale i Austrii, Szwajcarii, Luksemburgu i Lichtensteinu. Jest on jest także językiem ojczystym wielu ludzi mieszkających w północnych Włoszech, wschodniej Belgii, Holandii, Danii, wschodniej Francji, w części Polski, w Czechach, Rosji i Rumunii. Czy w związku z tak dużą ekspansją języka niemieckiego, istnieje także zwiększone zapotrzebowanie na pracowników ze znajomością tego języka?

Dlaczego warto uczyć się niemieckiego?

Niemcy to jeden z najważniejszych partnerów polskich firm i instytucji w kontaktach gospodarczych, administracyjnych i kulturalnych. Kraj ten jest jednym z najważniejszych i najbardziej wpływowych członków Unii Europejskiej oraz wielu innych organizacji, dlatego też niemiecki jest traktowany jako jeden z oficjalnych języków w kontaktach pomiędzy ich członkami. Przy organizacjach międzynarodowych działa wiele instytucji oferujących stanowiska z dużymi perspektywami rozwoju kariery. Siła gospodarcza Niemiec otwiera sporo możliwości biznesowych. Państwo to jest atrakcyjnym ośrodkiem dla inwestorów zagranicznych. Na jego terenie obecnych jest 500 największych na świecie firm. Łącznie działa tutaj 45 tysięcy przedsiębiorstw zagranicznych. Najbardziej znane firmy to: BMW, Daimler, Siemens, Lufthansa, SAP, Bosch, Infineon, BASF. 

Kto szuka pracowników ze znajomością niemieckiego? 

Ze względu na dużą ilość kontaktów biznesowych oraz bliskie sąsiedztwo Polski i Niemiec, wiele firm działa na obszarze obydwu krajów. W związku z tym osoby posługujące się językiem niemieckim mają obecnie szerokie możliwości w zakresie podjęcia zatrudnienia, a oferty pracy dotyczą wielu branż. Niemcy inwestują w Polsce już nie tylko w przemysł, ale także w usługi dla biznesu, usługi finansowo-ubezpieczeniowe, IT, firmy budowlane i deweloperskie. Wiele firm z kapitałem niemieckim działa także w obszarze logistyki i sprzedaży. Na zatrudnienie w wyżej wymienionych branżach można liczyć nie tylko w firmach pochodzących z Niemiec, ale także w dużych, międzynarodowych korporacjach, obsługujących kraje niemieckojęzyczne. Pracownik znający język niemiecki może liczyć w Polsce nie tylko na wyższe stanowisko, często kierownicze, szybszy awans, ale także na lepszą pensję. 

Podstawa czy dodatkowy atut?

Osoby posługujące się językiem niemieckim mają zasadniczo dwie opcje pokierowania karierą zawodową. Mogą traktować znajomość języka jako swój zawód i szukać zatrudnienia w sektorach, w których kompetencja ta będzie podstawą zatrudnienia, np. w sektorze nowoczesnych usług biznesowych, gdzie znajomość języków obcych to jeden z najważniejszych aspektów ich działalności. Drugim kierunkiem kariery zawodowej jest traktowanie znajomości języka niemieckiego jako atutu, który nie warunkuje zatrudnienia, ale może wpłynąć na pozytywną decyzję pracodawcy. To rozwiązanie dla osób, które oprócz znajomości języka mają jeszcze dodatkowe kompetencje związane np. z logistyką, zakupami czy produkcją. Tacy kandydaci mogą liczyć na propozycje zatrudnienia w międzynarodowych koncernach.

Dobre CV to za mało.

Znajomość języka niemieckiego musi być potwierdzona. Pracodawcy nie zadowolą się wpisem w Curriculum Vitae. Zarówno firmy rekrutacyjne, jak i wewnętrzne działy HR będą sprawdzały poziom znajomości języka obcego. W zależności od rodzaju stanowiska należy spodziewać się weryfikacji języka w krótkiej rozmowie, a w przypadku rekrutacji specjalistów i kandydatów na wysokie stanowiska, może pojawić się prośba o wykonanie testu sprawdzającego umiejętności rozumienia ze słuchu, czytania ze zrozumieniem, czy też znajomości gramatyki. Plusem dla kandydata będzie posiadanie certyfikatu potwierdzającego oficjalnie znajomość języka. 

Dobra praca – czy tylko z niemieckim? 

Wraz ze wzmożeniem kontaktów biznesowych Polski, postępującą globalizacją, rosnącą pozycją kraju na arenie międzynarodowej w różnych dziedzinach, warto posługiwać się językiem nie tylko bliskich sąsiadów. Oprócz niemieckiego, najbardziej pożądanymi językami na rynku pracy są angielski, francuski i hiszpański. Ciągle rośnie liczba ofert zatrudnienia dla osób znających język węgierski (głównie w finansach) lub czeski czy litewski (w handlu). Łatwiejszy w przyswojeniu i stale potrzebny do kontaktów z partnerami zza wschodniej granicy jest język rosyjski. Znajomość tego języka ułatwia współpracę nie tylko z Rosją, ale również z Białorusią, Ukrainą, Gruzją, Mołdawią, Kazachstanem, Łotwą czy Estonią. Wzrasta także zapotrzebowanie na specjalistów posługujących się językiem chińskim (przede wszystkim w dystrybucji i logistyce). Z kolei nauka języków skandynawskich to także krok w stronę rozwoju kariery i lepszych zarobków zwłaszcza w branży  SSC/BPO/ITO.

Specjaliści ds. rynku pracy są zgodni, że dla wszystkich niemieckojęzycznych kandydatów nastały złote czasy. Obserwujemy rozwój wielu międzynarodowych firm obsługujących rynki niemieckojęzyczne, a ze względu na to, że są to duże przedsiębiorstwa, zapotrzebowanie na pracowników znających niemiecki będzie raczej długofalowe. Nie można jednak traktować znajomości tego języka jako jedynego gwarantu zdobycia satysfakcjonującej pracy, ponieważ w wielu przypadkach liczy się specjalistyczna wiedza oraz znajomość innych języków obcych. Inwestując w kompetencje językowe należy  pamiętać by wziąć pod uwagę nie tylko osobiste upodobania,  ale również zapotrzebowania rynkowe w tym względzie.

Comments are closed.