Benefity inne niż wszystkie. Wyróżnij się albo zgiń!

W czasach, kiedy rynek pracownika rozwinął się na dobre, to pracodawcy muszą stroszyć piórka przed potencjalnymi pracownikami. Działania z obszaru Employer Branding, czyli dbania o wizerunek pracodawcy jako marki to jednak nie wszystko – bo z drugiej strony medalu są faktyczne warunki pracy, jakie firma może zaoferować podwładnemu. A w jaki sposób najlepiej wyróżnić się na tym polu? Oczywiście proponując atrakcyjne i niespotykane benefity!

Po polsku i tradycyjnie

Dodatki pozapłacowe oferuje pracownikom ok. 68% firm (tak było przynajmniej w 2015 roku, kiedy opracowywano raport „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników w 2015 roku”). Obecnie tych firm może być już więcej, bo informacje o benefitach widnieją prawie w każdej poważniejszej ofercie pracy. Mimo wszystko, w Polsce jesteśmy pod tym względem niestety daleko za państwami z zachodu. Najpopularniejszymi dodatkami pozapłacowymi są u nas… niezwykle nudne rzeczy. Dopłaty do prywatnej opieki zdrowotnej, sprzęt służbowy czy karnety na siłownię zyskały już tak ugruntowane miejsce na polskim rynku pracy, że właściwie na nikim nie robią wrażenia (no chyba, że ich nie ma – wtedy firma automatycznie traci w oczach kandydata). Zasadniczo, tradycyjne benefity oferowane przez pracodawców nie pozwolą im się w żaden sposób wyróżnić. Może warto byłoby więc wziąć przykład z zagranicznych firm, które w tym temacie mają pracownikom znacznie więcej do zaoferowania?

Ku pokrzepieniu ciał i dusz

Jednym z najmniej „szalonych” przykładów, które zupełnie spokojnie można by zaimplementować w rodzimej firmie, jest dostarczenie pracownikom darmowych posiłków – np. obiadów (choć amerykańska firma Asana oferuje swoim podwładnym aż 3 darmowe posiłki dziennie). Dzięki temu, podwładni oszczędzają swój czas i pieniądze, a to już naprawdę duża wartość, która może stanowić czynnik decydujący w podejmowaniu decyzji o przyjęciu się do pracy. Inną, znacznie ciekawszą propozycją jest benefit przyznawany przez firmę Airbnb w postaci… rocznego stypendium na wakacje w wysokości 2 tys. dolarów. Dzięki temu, pracownicy mogą wyjechać niemal w każdy zakątek świata, a fakt, że działalność firmy obraca się wokół podróży, w połączeniu z tym nietypowym dodatkiem sprawia, że pracownicy zyskują wiedzę i doświadczenie, które na co dzień są im potrzebne w pracy.

Work-life balance w „wypasionej” wersji

Jako że żyjemy w coraz trudniejszych czasach, gdy nadgodziny czy praca zmianowa często są na porządku dziennym, pracownicy coraz bardziej cenią sobie możliwość bezstresowego spędzania czasu z rodziną. Work-life balance to dziś jedna z najważniejszych wartości dla pracowników, a firma Netflix postanowiła to wykorzystać. Jak? Oferując swoim podwładnym roczny urlop macierzyński oraz ojcowski (w Polsce ojcowie mogą skorzystać tylko z dwutygodniowego urlopu z okazji narodzin potomka). Dzięki temu, świeżo upieczeni rodzice nie muszą martwić się o finanse i stabilność zatrudnienia i mogą w całości poświęcić uwagę swojemu nowo narodzonemu dziecku.

Hobby (nie tylko) po godzinach

Innym ciekawym benefitem są bony na różnego rodzaju zakupy czy aktywności. Lot balonem, a może kurs robienia sushi, stepowania albo bilety na koncert? Możliwości jest bardzo wiele, a takie rozwiązanie, przyznawane pracownikom np. tylko raz do roku, znacząco poprawi wizerunek firmy. Przyznając podwładnym takie bony, lub jeszcze lepiej – organizując niektóre z eventów w siedzibie firmy – pracodawca udowadnia, iż jest świadom tego, że jego pracownicy mają hobby poza pracą i chcieliby je rozwijać. Zapewnienie członkom zespołu udziału w zajęciach bądź wydarzeniach kulturalnych będzie zresztą długofalową inwestycją w pracowników jako ludzi – bo jak wiadomo, rozwój, nawet ogólny i w różnych dziedzinach, jest dziś jedną z najwyższych wartości.

Większość z powyższych pomysłów można z powodzeniem wdrożyć w polskich firmach. Takie nietypowe benefity na pewno przyciągną uwagę wielu wartościowych kandydatów, a przedsiębiorstwu pomogą się wyróżnić. Wyjdźmy więc przed szereg i zaoferujmy pracownikom coś, na co inni jeszcze nie wpadli. To na pewno się opłaci!

Comments are closed.