Międzypokoleniowy rynek pracy

Większość firm spotyka się z zagadnieniem różnic międzypokoleniowych. Stanowiska są zajmowane zarówno przez osoby w wieku przedemerytalnym, jak i przez osoby wchodzące dopiero na rynek pracy. Niejednokrotnie zdarza się także, że młoda osoba staje się managerem zespołu, w którym pracują osoby starsze od niej wiekiem i stażem. Jak znaleźć wspólny język wśród takiej różnorodności? Z pewnością warto zacząć od poznania innych pokoleń na rynku pracy, ich potrzeb, zasad i sposobu działania. Zrozumienie ich ułatwi komunikację i współpracę międzypokoleniową.

Baby Boomers

Najstarsze pokolenie na rynku pracy to osoby urodzone  między 1946 a 1964r. Są to pracownicy, którzy rzadko zmieniali miejsca pracy i stanowiska. Ważna jest dla nich stabilność. Wiąże się to z lojalnością wobec pracodawcy, a także z wysokim poziomem zaangażowania w wykonywaną pracę. Ich główną motywacją jest uniknięcie negatywnych konsekwencji niewywiązywania się z obowiązków. Innymi słowy  – obawiają się głównie o utratę pracy i źródła dochodu, przez co są w stanie pracować nawet w gorszych warunkach. Cechuje ich także pracowitość i szacunek do wykonywanych działań. Kierują się motto, że sukces można osiągnąć jedynie ciężką pracą.

Pokolenie X

Jest to pokolenie osób urodzonych między 1965 a 1979 rokiem, a więc w czasach dużych zmian gospodarczych. Wiele cech dzielą ze swoimi poprzednikami, na przykład potrzebę stabilności, pozostawanie wiele lat w jednym miejscu pracy, czy lojalność wobec pracodawcy. Jednakże różnią się od nich szczególnie w kwestii czasu pracy. Pokolenie X kładzie większy nacisk na zachowanie równowagi miedzy życiem zawodowym a osobistym. Ceni sobie także czas wolny. Jest również mniej skłonne do wiernego podążania za autorytetami. Cechuje ich duża pracowitość, jednak preferują rozwiązywanie zadań po kolei – nie należą do efektywnych wielozadaniowców.

Pokolenie Y

Między latami 1980 a 1990 / 1994 narodziło się pokolenie Y. Cechą, która wyróżnia to pokolenie na rynku pracy jest szczególnie potrzeba rozwijania siebie, swoich kompetencji, a także swoich pasji. Jeszcze bardziej niż poprzednicy pokolenie Y ceni sobie zachowanie work-life balance, a także równowagę miedzy czasem pracy a czasem wolnym.  Jako pracownicy, osoby z pokolenia Y są mniej związani z danym miejscem pracy. Są także bardziej wybredni jeśli chodzi o warunki pracy. Jeśli nie są korzystne, są skłonni raczej do zmiany pracodawcy niż pozostania w niesatysfakcjonującym środowisku. Są również bardziej otwarci na nowe rozwiązania technologiczne, chętnie próbują nowych rozwiązań. Chętnie realizują także kilka zadań jednocześnie. Z jednej strony jest to duża zaleta w szybko zmieniającym się otoczeniu. Z drugiej strony jednak może wiązać się z niższą efektywnością związaną z ustalaniem priorytetów, czy też niższym zaangażowaniem w dostarczenie dobrych jakościowo rozwiązań.

Pokolenie Z

Na koniec pokolenie osób urodzonych po 1990 / 1994 roku – różne źródła podają różne daty. Są to osoby, które wchodzą lub niedawno weszły na rynek pracy. Jest to pokolenie mocno związane z technologią, nowymi rozwiązaniami, częstymi zmianami i nieustannym rozwojem. Pracownicy z tego pokolenia są przede wszystkim otwarci na nowe możliwości. Nie boją się zmian, świetnie radzą sobie w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy. Potrzebują wielu bodźców do satysfakcjonującego funkcjonowania. Oczekują także szybkich rezultatów swoich działań i efektów pracy. Nie są zbyt skłonni do wykonywania żmudnych obowiązków ze względu na trudności w dłuższym utrzymaniu koncentracji skierowanej na jednym zadaniu. Osoby z pokolenia Z motywuje podejmowanie nowych wyzwań, rozwój, szerokie możliwości i swoboda działania. Ważna jest także dla nich dobra atmosfera w pracy. Otwartość na nowe rozwiązania i brak ograniczeń związanych z technologiami i mobilnością są zdecydowanie wartością, jaką wnoszą pracownicy z pokolenia Z.

Z pewnością można łatwo zauważyć, że każde pokolenie ma pewne cechy charakterystyczne i różni się od pozostałych. Jednakże to najstarsze kiedyś było tym najmłodszym, wyróżniającym się, buntującym i rewolucyjnym w porównaniu do ówczesnego najstarszego. Czy w takim razie nie jest tak, że obecni najmłodsi członkowie społeczeństwa mają podobne cechy do najmłodszych 100 lat temu? Gdyby tak na to spojrzeć, to opisane wyżej pokolenia nie różnią się od siebie tak bardzo. A może Baby Boomersi, dzięki temu odnajdą dawnych siebie w generacji Z? Z pewnością każde pokolenie może się uczyć od pozostałych, ważna jest jednak otwartość, a nie zamykanie się na odmienność.

Comments are closed.